Czy to w ogóle możliwe, żeby firma produkująca opony przejmowała się ekologia? Wszak już sama guma, nawet tzw. guma naturalna, nie kojarzy nam się zbyt ekologicznie. A jednak Finowie z firmy Nokian wpadli na pomysł, który sprawia, że ich opony są bardziej ekologiczne, niż inne.
Oleje w produkcji opon
Do produkcji opon wykorzystuje się wiele różnych substancji. Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, nie wykonuje się ich wyłącznie z gumy. Domieszki, dodawane do gumy, mogą być bardzo różne, w zależności od tego jak dana opona ma się zachowywać. Oczywiście inaczej projektuje się skład chemiczny opon zimowych, a inaczej letnich. Jednak z reguły około 10% objętości mieszanki, stanowią oleje.
Wielu producentów przez lata stosowało oleje aromatyczne. Jednak obecnie w Europie zakazano ich stosowania, ze względu na toksyczność. Jednak spotyka się je często w oponach, które zostały wyprodukowane w Chinach.
Opony Nokian WR D3 z olejem ekologicznym
Europejscy producenci porzucili oleje aromatyczne. Jednak niektórzy poszli o krok dalej. Pionierem wśród ekologicznych producentów jest właśnie Nokian, który nie tylko zrezygnował z olejów aromatycznych, ale poszedł o krok dalej.
Opony Nokian WR D3, należące do najpopularniejszych zimówek tej firmy, wyprodukowano z domieszką oleju rzepakowego. W innych oponach jest podobnie. Wszystkie model tej firmy produkuje się z wykorzystaniem wyłącznie olejów bez substancji toksycznych lub rakotwórczych. Wszystkie te oleje zostają na dodatek podane procesowi oczyszczenia, co sprawia, ze podczas eksploatacji opon, maleje ilość substancji mogących stać się problemem dla środowiska.
